Tulipan juz gotowy 😏
Przed chwilą skonczylam szyć. Pomyślałam, że od razu o tym napiszę.
Wczoraj wszyłam zamek kryty i dokończyłam pasek, dziś już tylko ręczne wykończenie i obcinanie nitek.
Nie mam jeszcze zdjęć, bo spódnica suszy sie na balkonie. Jak tylko będzie można wstawię zdjęcia gotowej "uszytki" (? tak to sie nazywa wśród blokujących, domowych szwaczek - takich jak ja).
P.S. Jeśli jesteś tu pierwszy raz to koniecznie przeczytaj pierwszy wpis.
Czekam na zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń