Moja mama uważa to niemal za patologię, mój mąż chyba tego nie lubi... a ja prawie nic nie wyrzucam!
Ramkę dostałam w prezencie i przeleżała w szafie szmat czasu. Kawałek materiału został z zasłon, a pianka to podkład pod panele, który nie został wykorzystany!
Fajny pomysł i dokładne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z przedmówczynią. U mnie pewnie by się zmarnowała:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
polka-dots.pl